środa, 22 września 2010

Cyan - projekcja




Gdańsk, 2000 r.

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Rewelacja - takie zdjęcia o niczym, tworzenie świata od początku obiektywem aparatu :)

segredo pisze...

czy to jest goły facet czy gruba baba?:)

fritzek pisze...

He he he. To jest wycięty wzór w matowej czarnej folii, podświetlony przez reflektor z filtrem ;)
Uwielbiam "oszukiwać" ;)