Gdańsk Nowy Port, IV 2010 r. Współpraca A. Masłowski
Z okazji setnego posta na blogu przesyłam oglądaczom i czytelnikom pozdrowienia z Nowego Portu w piktorialnym sosie.
3 komentarze:
Anonimowy
pisze...
"Sosy" były ale monachijskie :-) - tak czy inaczej ciężko byłoby obu obrazkom zakwalifikowac się do "Camera Work" :-) ale nie wątpię, że w drugiej setce postów na pewno będzie lepiej :-). PS. Może tylko warto coś zrobic z białymi "rogami". Trochę szkoda by na takim blogu trafiały się, mówiąc oględnie, ślady braku staranności i psuły efekt pracy. Pozdrawiam :-).
Świetne.Jest gwaszowo graficzne.Urzekło mnie.Masz duszę pani fotografistko.Wspaniały klimat.Te czasy nie powrócą chciałoby się rzec.Nostalgia mnie ogarnia.Zwżywszy na możliwości dzisiejszej techniki zapytam:twoje to fotografie,czy może zabytki wynalazłaś?
3 komentarze:
"Sosy" były ale monachijskie :-) - tak czy inaczej ciężko byłoby obu obrazkom zakwalifikowac się do "Camera Work" :-) ale nie wątpię, że w drugiej setce postów na pewno będzie lepiej :-).
PS.
Może tylko warto coś zrobic z białymi "rogami". Trochę szkoda by na takim blogu trafiały się, mówiąc oględnie, ślady braku staranności i psuły efekt pracy. Pozdrawiam :-).
Świetne.Jest gwaszowo graficzne.Urzekło mnie.Masz duszę pani fotografistko.Wspaniały klimat.Te czasy nie powrócą chciałoby się rzec.Nostalgia mnie ogarnia.Zwżywszy na możliwości dzisiejszej techniki zapytam:twoje to fotografie,czy może zabytki wynalazłaś?
To są moje fotografie z kwietnia 2010 r.
Obrobiliśmy je z Alexem wg pewnego klucza i tak w naszych oczach wygląda dzielnia :)
Prześlij komentarz